Kondolencje dla Franciszka Szarka z powodu śmierci Żony.

Drogi Panie Franiu!

Proszę przyjąć wyrazy głębokiego współczucia i wielkiego żalu po stracie najukochańszej osoby – małżonki Czesławy.

Bardzo Nam przykro słyszeć o stracie Pana najbliższej osoby.

Cała rodzina sędziowska łączy się w bólu z Panem oraz Pana rodziną w tym bardzo trudnym okresie.

 

„Nie szlochaj, stojąc nad moją mogiłą wytrwale,

Bo tam mnie nie ma, ja nie śpię wcale.

Jestem wiatrem, który wieje w szczerym polu poprzez knieje.

Jestem słońca odblaskiem na zbożu,

Małym deszczykiem w jesiennym przestworzu.

Gdy się przebudzasz ze snu o świcie,

Ja cię pobudzam i wskrzeszam życie.

Poprzez okrężne ptaków latanie

I gwiazd o zmroku migotanie.

Nie płacz, stojąc nad moją mogiłą wytrwale,

Bo tam mnie nie ma, nie umarłam wcale”.

Pogrążeni w smutku i rozpaczy!

Przewodniczący Komisji Sędziowskiej wraz z Zarządem

Obserwatorzy oraz Sędziowie.