Klarowna szansa na zdobycie bramki – analiza

Zapraszamy do kolejnej analizy klarownej sytuacji do zdobycia bramki przygotowanej przez Przewodniczącego Kolegium Sędziów PZPN.

Już wiemy, że w przepisach gry znajduje się zapis: ‘

„Korzyść nie powinna być stosowana przy poważnym, rażącym faulu, gwałtownym, agresywnym zachowaniu lub przewinieniu, które wymagać będzie udzielenia drugiej żółtej kartki, chyba że drużyna przeciwna posiada klarowną szansę na zdobycie bramki

Wiemy już, że określenie „klarowna szansa na zdobycie bramki”  poszerza obszar zastosowań korzyści w takich sytuacjach, nie ograniczając sędziego tylko do „realnej szansy na zdobycie bramki”.

Przedmiotem poprzedniej analizy była sytuacja, którą, można określić mianem: znakomitego przykładu klarownej szansy na zdobycie bramki . Popatrzmy teraz na załączony klip. Tu też ma miejsce  nierozważny faul  i faulujący zawodnik ma już na swoim koncie żółtą kartkę. Tak więc sędzia miał prawo zastosować korzyść tylko wtedy gdy drużyna sfaulowanego zawodnika posiadałaby klarowną szansę na zdobycie bramki. Sędzia asystent (AR) sygnalizujący faul (oczywisty przecież dla sędziego) być może nieświadomie ale uznał, że należy natychmiast przerwać grę. A to, z kolei, oznacza, że wg. jego oceny, po faulu, drużyna atakująca nie posiadała. „klarownej szansy na zdobycie bramki”. Sędzia nie podzielił zdania AR, zastosował korzyść i jak się okazało była to wyśmienita decyzja, ponieważ padła bramka. A przecież w piłce nożnej chodzi o strzelanie bramek. I zaraz po uznaniu bramki sędzia pokazał faulującemu zawodnikowi drugą żółtą kartkę wykluczając go z gry. Tak więc i padła bramka i sprawiedliwości stało się zadość.

Zauważmy jednocześnie, że nie ma wątpliwości, że prowadzona po faulu akcja była korzystna.   Nie powinienem jednak rekomendować aby obszar „„klarownych szansa na zdobycie bramki” zaczynał się już od poziomu korzystnej akcji. Określenie „korzystna akcja” jest bowiem określeniem używanym w przepisach gry i nie użycie przez IFAB tego określenia oznacza, że „klarowna szansa na zdobycie bramki” lokuje się pomiędzy czymś więcej niż „korzystną akcją” a „realną szansą na zdobycie bramki”.  I tą akcję  sędzia miał prawo uznać za „coś więcej  niż korzystną akcję”.  Zauważmy bowiem, co zapewne zauważył sędzia przed zastosowaniem korzyści,  że zawodnik drużyny atakującej nr 11, który przejął piłkę, ma po lewej stronie niekrytego współpartnera nr 8. I właśnie ta dwójka „rozmontowała” obronę przeciwników.  Możemy więc, bez wahania, wpisać analizowaną sytuację do katalogu „klarownych szansa na zdobycie bramki”.

Zauważmy również, że decyzja sędziego, w świetle obowiązujących przepisów, nie niosła ze sobą zagrożenia z tytułu jakichkolwiek korzyści dla drużyny broniącej wynikających z obecności na boisku zawodnika, który już nie powinien brać udziału w grze, gdyby bramka nie została zdobyta i piłka została przejęta przez drużynę broniącą. Przepis bowiem mówi:

„ sędzia musi wykluczyć winnego zawodnika w najbliższej przerwie w grze. Jednak jeżeli zawodnik, który ma zostać wykluczony, przed najbliższą przerwą w grze zagra piłkę lub będzie walczył z przeciwnikiem o piłkę lub wywierał na niego wpływ, sędzia przerwie grę, wykluczy winnego zawodnika, a gra będzie wznowiona rzutem wolnym pośrednim, chyba że zawodnik popełnił poważniejsze przewinienie”.

Zbigniew Przesmycki

KLIP do opisanej sytuacji